Tak się zaczyna jeden z pierwszych rozdziałów książki: „Lista rzeczy do prania numer 1: Które z twoich genów wymagają czyszczenia? To będzie ekscytująca chwila. Zaraz przejrzysz swoją pierwszą listę”. W książce Bena Lyncha „Jak naprawić swoje geny w cztery tygodnie” jest dużo słów niezbyt często używanych, a nawet trudnych 🙂  Jak słusznie zauważa jednak autorka innych „medycznych” bestsellerów Sara Gottfried, „świetnie się czyta dzięki przemiłej osobowości autora – jest ciepły, zabawny, przyjazny, wyjaśnia wszystko w przystępny sposób, ale bez uproszczeń, a do tego jego wywód jest bardzo poukładany”.

Oto tytułowi bohaterowie książki i ich „ciemne moce”: MTHFR: Mistrz metylacji; COMT: Koncentracja i pogoda ducha albo łagodność i spokój; DAO: Nadwrażliwość na jedzenie; MAOA: Wahania nastroju i zachcianki na węglowodany; GST/GPX: Dylematy z detoksem; NOS3: Problemy z sercem; PEMT: Kłopoty z błoną komórkową i wątrobą. Głównym bohaterem jest jednak Czytelnik, który dzięki zawartym tam wskazówkom może „wyprać” swoje geny i poczuć się znacznie, znacznie lepiej.

Książkę przygotowywaliśmy dla SIW Znak od jesieni 2020 do końca stycznia 2021, a ukazała się miesiąc później w marce Znak Koncept. Naszej satysfakcji z przygotowania redakcyjnego i z wymagającego łamania towarzyszy przy tej książce również przyjemność testowania takich „przepisów na czyste geny”, jak przepis na owsiankę orzechową, śniadanie z jajkami faszerowanymi, rosyjskiego łososia „pod pierzynką” czy gołąbki dla leniwych. Smacznego!